piątek, 10 stycznia 2020

Flawia de Luce



Flawia de Luce to nastoletnia bohaterka kryminalnej serii powieściowej Alana Bradleya. Mieszka w małym angielskim miasteczku Bishop Lacey, w rodzinnej zimnej posiadłości rodu de Luce - z ojcem, dwiema siostrami i skromną służbą. Pisząc o zimnym domu nie mam na myśli tylko chłodu murów - ojciec Flawii nie jest skory do okazywania uczuć, a i pomiędzy siostrami więcej złośliwości niż wsparcia i wspólnych zajęć. Flawia spędza zatem czas we własnym towarzystwie, eksperymentując w odziedziczonej po wuju chemicznej pracowni, jeździ na rowerze i ... potajemnie rozwiązuje kryminalne zagadki. Bystrej i ciekawskiej dziewczynce nie straszny żaden nieboszczyk, a tych całkiem sporo, jak na tak małe miasteczko. W  każdym powieściowym tomie nowy trup i nowe zadanie dla Flawii. 

Książki sklasyfikowane zostały jako powieści młodzieżowe. I tu mam zgrzyt. Wydaje mi się, że nastoletniość głównej bohaterki nie powinna być kryterium przy ustalaniu odbiorców powieści. Uważam, że cały zamysł serii: czas akcji - lata 50-te XX wieku, senny klimat miasteczka, błyskotliwe rozważania Flawii, niedzisiejszy i/lub wyszukany język - sprawiają, że seria jak najbardziej spodoba się dorosłym, a nawet przede wszystkim do nich jest kierowana. Zachęcam do lektury.




Temat Flawii na blogu ukazał się nie bez powodu. 
Wydawnictwo "Vesper" zorganizowało na instagramie konkurs na fotografię z książkami tegoż,  przy czym nie chodziło o ilość samych książek, a o pomysł na ich prezentację. W naszym domowym księgozbiorze z Vespera mamy tylko serię o Flawii. Córka moja - Alicja - zgodziła się wcielić w jej rolę, co widać na zdjęciach.  


Pomysł z kościotrupem i wizerunek bohaterki zaczerpnięty został z okładek książek, a wszelkie rekwizyty (szkielet, warkocze, białe elementy sukienki) zostały wykonane metodą chałupniczą, czyli z papieru i starej wełny. Zabawa była przednia, a pomysł owocny, bo zdjęcia zdobyły jedną z trzech przyznanych  nagród. 



     
 W mojej kolekcji zakładek niestety tylko cztery egzemplarze z wizerunkiem Flawii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz