niedziela, 15 marca 2020

Prawo Murphy'ego w księgowości



Kiedyś w porannej audycji lokalnego radia usłyszałam ironiczną wypowiedź redaktora prowadzącego, że jak lubisz nudę, to zostań księgowym. Ostatnio natknęłam się również na stereotypowy komentarz w książce "Zakochany przez przypadek" Yoav Blum.

" - Zdziwiłabyś się, jacy potrafią być ograniczeni, zupełnie jak księgowi - powiedział Guy
   - Zresztą on teraz własnie jest księgowym, prawda? - zapytał Eric"

Kontroli skarbowej temu, komu wieje nudą, proszę Państwa :).
Nowej ustawy, nowych podatków i nowych druków!!
Wiecznych aktualizacji programów, plików jpk**, niewspierania systemów, popsutej kserokopiarki  i wniosków do wniosków.
***
Proszę porozmawiać sobie przez telefon z osobą w Krajowej Informacji Podatkowej, gdy na zadane pytanie o vat, o godzinie 9:00 odpowiada można odliczyć, o godzinie 12:00 tego samego dnia w tej samej sprawie odpowiada nie można odliczyć, a o 15:00 stwierdza, że w tej chwili nie może udzielić odpowiedzi.

Wiedza ogólna księgowej wzrasta proporcjonalnie do ilości zaksięgowanych dokumentów, a szczególnie do dokumentów, w których nazwa zakupionego przedmiotu brzmi: EFF O SSC N 85 OBRZ (sic!).

Żeby wprowadzić do ewidencji środków trwałych podest ruchomy pamiętajmy, że przenośniki ogólnego zastosowania to te, w których "granicę instalacji elektrycznej należącej do przenośnika stanowi z reguły główna płyta zaciskowa". Jakże przydatny i czytelny opis !! Księgowa się odnajdzie w try miga.

Prawo Murphy'ego w księgowości obowiązuje warstwowo:
Gdy musisz skorzystać ze zszywacza, to na pewno zabrakło w nim zszywek, a gdy sięgasz do pudełka po nowe, to pudełko okazuje się puste.
Gdy czekając na ważny telefon, musisz skorzystać z toalety, to ważny telefon zadzwoni wtedy gdy cię nie będzie, a przy próbie oddzwonienia okazuje się, że ciągle zajęte.
Oczekiwanie na połączenie na infolinii ZUS trwa zawsze minimum 20 minut, a jak się już połączysz, to akurat ważny klient musi z tobą załatwić ważną sprawę, więc się rozłączasz, po czym okazuje się, że ta sprawa jednak nie do ciebie.
Szukając potrzebnej do reklamacji faktury sprzed dwóch lat, spodziewaj się, że to było jednak cztery lata temu, a segregator jest już dawno w archiwum, do którego klucze są u kierownika, a on właśnie wyjechał.

Na koniec proponuję zabawę: zsumuj wszystkie wydarzenia przedstawione powyżej, pomnóż przez osiem godzin dniówki, dolicz stres, "oddaj krajowi co mu się należy" ***, a wynik rozksięguj w czasie - od dziś do emerytury.

To nie jest nuda - to są sporty ekstremalne!

* Nie będę promować tej stacji
** A co to?
*** Kazik Staszewski rozumie ten problem ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz